czwartek, 26 marca 2009

Uosobienie aktorki - naturszczyka

Dziesiątki min, grymasów i odgłosów. Być może stan euforii wkrótce minie, ale póki co, możemy to oglądać całymi godzinami, na przemian i systematycznie uśmiechając się i wzruszając.  


4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kuzynie mój drogi gratulujemy Wam śliczniutkiej Ewy
Ewelina Wojtek i Stasiek

Anonimowy pisze...

Ja myślę, że stan euforii nie minie już nigdy. Dojdą tylko nowe, jeszcze lepsze powody by ten stan odczuwać :-) Pozdrawiam. Agata

Unknown pisze...

Kuzynko - dziękuję w imieniu całej rodziny. A żebyście nie poczuli się osamotnieni w gratulowaniu, to my też gratulujemy ;) Jakbyś nie wiedziała (w co wątpię), "dziadek cioteczny" był zachwycony Waszym wyborem imienia dla synka :)

Anonimowy pisze...

Ewa jest śliczna!!!Podobna do Soni i te jej piękne duże oczęta!!!Napatrzeć się nie można:)

Justyna & Maja & Jarek