wtorek, 2 grudnia 2008

Sztuka latania, czyli szkoła rodzenia

Jest za darmo, więc darowanemu koniowi.. ale jednak. Każdy świadomy rodzic coś czyta, jakoś się stara. I pewnie w większości świadomi przychodzą na szkołę rodzenia. A tu zestaw rad dla ojców (przykład): nie dzwoń do całej rodziny i wszystkich przyjaciół, że oto jedziecie do porodu. 
Ś.P. Staisław Lem powiedział, że odebrałby prawa do rodzicielstwa tym, którzy decydują się na nie dla becikowego. Jak rozumiem, szpital bazuje na doświadczeniach, więc sytuacja powyższa w historii instytucji się odbyła. Zatem - odebrałbym imbecylowi prawa rodzcielskie z powodu sprowokowania zagrożenia życia, niezdrowej chęci zaimponowania, nadmiernej pychy i ogólnej głupoty, która dyskwalifikuje go jako odpowiedzialnego człowieka. 
Ale potem nauczyłem się, jak będę kąpać Ewunię, więc podsumowując, koń nie taki straszny...

Brak komentarzy: