poniedziałek, 12 października 2009

Tu aparat, tam kamera

Wprawdzie zupełnie nie wychodzi to w chronologicznym porządku, ale poczułem się trochę jak wywołany do tablicy przez komentarz Sylwii do ostatniego wpisu. Mianowicie, ostatni występ naszej małej gwiazdy zarejestrowany przez państwowe kamery, nie był wcale jej debiutem w TV (jak na ten wiek, doświadczenie całkiem - całkiem, prawda?!). Wcześniej pojawili się u nas ludzie z TVN Warszawa, żeby porozmawiać o sesjach zdjęciowych maluchów. Temat naraiła wspomniana wyżej Sylwia, czyli ulubiony fotograf Ewy i oczywiście nasz. W trakcie pobytu u nas nie omieszkała odrobinę popstrykać, czego niektóre efekty widać przy wpisie bieżącym.

Tydzień później (była środa) z zapartym tchem oczekiwaliśmy ujrzenia aktoreczki w małym, szkle, podczas gdy okazało się, że wyemitowali go… dzień wcześniej. Nagrania nie mamy do dzisiaj, nad czym mocno ubolewam. Niestety prawdopodobieństwo, że to się zmieni, zmniejsza się z każdym dniem.

W każdym razie, za kolejne fotki gorąco dziękujemy!






1 komentarz:

Sylwia Szuder pisze...

ładnie zdjęcia :P
ja też czekam z niecierpliwością na nagranie, pani z TVN obiecała, że "na pewno" dostaniemy, ale na razie... cisza...
Dobrze, że chociaż zdjęcia mamy :)